wtorek, 16 czerwca 2015

Przysiady cz1

Najprostsze ćwiczenie, a jednak...

...nie do końca. Znamy je już z czasów szkoły podstawowej, kiedy na lekcjach wychowania fizycznego kazali nam je robić. Nie wiem czy wykształcenie nauczycieli w podstawówce jest takie niskie czy o co chodzi. O tym jak poprawnie je wykonywać, dowiedziałem się około rok temu. Do tego czasu, nie miałem bladego pojęcia jak skomplikowane może być to ćwiczenie.

Co dają przysiady?



Przysiady to wspaniałe ćwiczenie na wzmocnienie całego ciała, aktywuje dużo jednostek mięśniowych. Przy poprawnej technice, która jest ważniejsza od ilości wykonywanego ćwiczenia, mocno angażujemy mięśnie:
-czworogłowe ud
-dwugłowe ud
-pośladkowy wielki
-pośladkowy średni
-prosty brzucha
-całe mięśnie lędźwi
-zębate dolne tylne
-prostowniki grzbietu
-a czasem nawet czworoboczny
A oprócz tych głównych, całą masę mięśni stabilizujących. Dzięki temu, że aż tyle mięśni pracuje na raz, przysiady są świetnym ćwiczeniem na nabranie ogólnej masy, wyrobienie siły,wytrzymałości czy po prostu na ładny wygląd. Przysiady świetnie wyrabiają tyłek, zwłaszcza u pań ;)
Wyrabiamy nawyk aktywowania mięśni całego ciała co jest w późniejszym czasie potrzebne do wykonywania takich elementów jak stanie na rękach, planche, czy flagi.

Skoro to takie świetne ćwiczenie...

...to dlaczego tak dużo osób je odradza? Dlaczego lekarze twierdzą, że niszczą kolana? Nie będę ukrywał, że to prawda, że przysiadami łatwo można zniszczyć kolana, ale tylko po części. Te stereotypy wzięły się z tego, że przy robieniu tego ćwiczenia nie było odpowiedniej techniki. Wykonując przysiady takie jakie znamy z lekcji wychowania fizycznego, czyli spadanie jak worek ziemniaków i odbijanie się od podłogi jak kauczukowa piłeczka, możemy być pewni, że zniszczymy sobie kolana. Jeśli ktoś chce tak je robić to lepiej, żeby w ogóle się do nich nie zbliżał.

Więc jak należy je wykonywać?

Warto pamiętać, że przy robieniu takiego ćwiczenia, trzeba całkowicie skupić się na technice. Nie ważne czy zrobi się 2 czy 20 przysiadów. Ważne czy wszystkie były wykonywane poprawnie. Bez tego tylko pogorszymy swoją sytuacje.
A więc tak:
Zaczynamy od ułożenia stóp. Rozstaw jak i odchylenie ich na zewnątrz jest uzależniony od celu, wysokości ćwiczącego itd. 
Początkującemu, który dopiero uczy się techniki, proponuje rozstawić nogi na szerokość bioder lub lekko szerzej. Stopy równolegle do siebie. Lekko spinamy brzuch i pośladki. To jest pozycja startowa. 
Ruch nie polega nigdy na ugięciu kolan. Trzeba się skupić na biodrach. To one zawsze inicjują przysiad. Kolana nas nie interesują. Powinny podążać za biodrami. Siadamy nie w dół, ale w tył. Dzięki temu główna część obciążenia pójdzie na biodra, a nie na kolana, które są zdecydowanie mniejszym i słabszym stawem. Właśnie dlatego, że większość ludzi ruch rozpoczyna od kolan, później słyszymy o różnych złych opiniach na temat tego ćwiczenia. Kolana aż do momentu przejścia poziomu równoległości uda do podłoża, nie mogą wyjść poza obrys stopy. Jeśli jesteś wysoki to rozstaw szerzej nogi, ale pilnuj tego. Kolejną rzeczą jest nadzorowanie, aby kolana wskazywały ten sam kierunek co stopy. Co do głębokości przysiadu to schodzimy tak nisko jak tylko możemy z zachowaniem właściwej postawy. Aby zachować równowagę, możemy wystawić ręce przed siebie.



W następnym poście opisze różne wariacje przysiadów i dlaczego nie należy robić "pistoletów".


Źródła:

http://img.zszywka.pl/1/0243/w_9508/fitness-i-sport/co-znaczy-wykonac-przysiad-prawidlo.jpg
http://demotywatory.pl/uploads/201310/1382917178_njxbez_600.jpg

Trzymajcie się ludzie i czekajcie na następne wpisy.
Komentujcie, udostępniajcie i piszcie jeśli macie pytania:
Na fanpage'u:
https://www.facebook.com/kaj.workout
lub
na mail:
kaj.workout@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz pytanie? Chcesz się podzielić opinią? Śmiało pisz :)